Słońce, flauta, burza, deszcz, flauta, burza, potem znowu flauta i deszcz... Tego dnia od rana pogoda postanowiła nas nie rozpieszczać.
Co ciekawe według wszelkich prognoz miało być bezchmurnie i słonecznie - z niezbyt silnym, ale wystarczającym do rozegrania regat wiatrem.
Pomimo to zawodnicy nie zawiedli i w dzień zawodów licznie stawili się na odprawie. Okazało się, że było warto.
Z powodu warunków atmosferycznych komisja odroczyła start pierwszego wyścigu - a kiedy w końcu wypłynęliśmy nagła burza zmusiła nas do powrotu. Znowu odroczenie ... Ale o płacało się poczekać ... bo w końcu niebo nieco się przetarło i nadszedł oczekiwany wiatr.
Ten ostatni był co prawda kapryśny i kręcący, ale wystarczająco silny, żeby pływało się przyjemnie i żeby poczuć emocje rywalizacji. A co do zmiennego wiatru - no cóż, do zmiennego wiatru nieporęccy żeglarze raczej są przyzwyczajeni.
Do momentu kiedy gwałtownie nadchodząca burza po raz kolejny, tym razem już ostatecznie przerwała nasze zmagania, udało się rozegrać trzy wyścigi.
Podium w klasie Omega należało do Marcina Gajewskiego (1 miejsce), Marzeny Sternickiej (2 miejsce) i Jacka Dobrowolskiego (3 miejsce).
W klasie RS Vision pierwsze miejsce zajął Paweł Nawrocki, drugie Ola Sroczyńska a na trzecim uplasowała się załoga Matysiaków :-)
Gratulujemy zwycięzcom, wszystkim pływającym uczestnikom regat dziękujemy za wspaniałą rywalizację na wodzie, a ich niepływającym towarzyszom i towarzyszkom za wytrwałość i wspaniały doping.
Zapraszamy na kolejne regaty naszego cyklu, oraz na nasze treningi !
Pełne wyniki regat znajdziecie tutaj.
Fotorelację z tego wydarzenia znajdziecie tutaj.